W okresie kształtowania się państwowości polskiej region kolbuszowski znajdował się w centrum Puszczy Sandomierskiej, która w tym czasie posiadała największy zasięg. Planową akcję osadniczą zapoczątkował tu król Kazimierz Wielki, lokując w swoich dobrach kilka osad: na południu Borek koło Sędziszowa (1346) i Mrowlę (lokowana trzykrotnie 1347 - 1367), a na północy zapadły głęboko wśród lasów Przyszów z zameczkiem myśliwskim (w którym w 1368 roku wystawił akt lokacji miasta Lwowa) - oraz związany z nim stan myśliwski o nazwie Raniżów nad rzeką Zyzogą, obok którego w 1366 roku osadził król w lesie zwanym Doblowa - Wolę Raniżowską.
Intensywniejsza działalność osadnicza rozpoczęła się tu w XV i XVI wieku, kiedy rozwijające się wsie i nowo lokowane osady zajęły niemal całą środkową część wzniesień Płaskowyżu Kolbuszowskiego, pokrytą żyźniejszymi glebami. W tym czasie (1599 r.) m.in. powstaje Komorów z Leśnictwem Sandomierskim. Dynamiczny przebieg miał również rozwój osadnictwa w dwóch następnych stuleciach, kiedy to w regionie kolbuszowskim powstało ponad 30 nowych osad. Były to w dobrach królewskich m.in. Huta Komorowska (około 1674), Majdan (około 1710-1711), Rusinów i Staniszewskie (przed 1744), Brzostowa Góra (około 1744), Krząta (przed 1747), Wola Rusinowska (1764).
Miejscowość Komorów została zasadzona w lasach królewskich w 1599 roku, na Leśnictwo Sandomierskie, przez Jana Studzińskiego, za zgodą Hieronima Gostomskiego, starosty sandomierskiego i wojewody poznańskiego. Sołtysi znając stosunki osadnicze w puszczy, zajmowali się werbowaniem osadników. I tak sołtys Jan Studziński osadzał wieś Komorów, jak i inne wioski na Zasaniu.Bardzo ważną rolę w życiu gospodarczym puszczy odgrywało wprowadzenie instytucji leśnych. W 1571 roku Hieronim Gostomski wojewoda poznański, starosta sandomierski za zgodą króla Zygmunta Augusta założył w pobliskim Komorowie "urząd leśniczy lasów sandomierskich" /prefektura lasów sandomierskich/. Równocześnie starosta sandomierski przy pomocy leśniczego Jana Studzińskiego zaczął lokować wieś Komorów /około 1599 roku/. W 1612 roku Jan Bogoria-Skotnicki objął urząd leśniczego w Komorowie, złożywszy stosowną przysięgę, w której między innymi zobowiązał się przestrzegać danej w 1599 roku wolności mieszkańcom tejże osady, a po jej ekspirowaniu dawać ustalony czynsz do zamku sandomierskiego.
W ciągu XVI - XVII wieku Komorów rozwijał się: osiedlonych zostało tu kilkadziesiąt rodzin. Nad rzeką Korzeń wybudowany został młyn dla potrzeb mieszkańców okolicznych osad. Około połowy XVII wieku wioska ta przeszła w posiadanie Zygmunta Brzezińskiego po zawartej ugodzie w Warszawie w dniu 11 marca 1647 roku między nowym nabywcą a jej byłą właścicielką Katarzyną Kuroszowną, małżonką Andrzeja Malickiego.
W 1676 roku Komorów wraz z całym uposażeniem został przydzielony do parafii Ostrowy Tuszowskie, a tym samym do klucza tuszowskiego. Za zgodą książąt Lubomirskich z Kolbuszowej, starostów sandomierskich, Tarnowscy założyli w lasach nad rzeką Korzeń hutę szkła. W związku z potrzebą zatrudnienia robotników w założonych hutach, książę Józef Lubomirski - założyciel miasta Kolbuszowej - osadził końcem XVII wieku wieś Hutę, później nazwaną Komorowską. Sprowadził do niej z Krakowa, trzech specjalistów - hutników. A zatem mieszkali tu pracownicy huty szklanej i popiołowej, czyli potażowej /potaż - biała sól używana do fabrykacji mydeł i szkła/. Za czasów starostowania Lubomirskich, którzy jak i następcy ich Sanguszkowie z Kolbuszowej i Baranowa doprowadzili w Hucie produkcję potażu i szkła do szczytu w drugiej połowie XVIII wieku. Podstawowym surowcem do produkcji było drewno, które z tutejszych lasów silnie eksploatowano. W drugiej połowie XVIII wieku wskutek niedostatku lasu produkcja huty szklanej wyraźnie zmalała. Przyjmuje się, że w okresie od XVI do XIX wieku pracowało na terenie byłego powiatu kolbuszowskiego w różnych odstępach czasu około trzynaście hut. Duże wyręby drzewostanów i kurczenie się powierzchni leśnej wiązały się z wytapianiem rudy darniowej i przemysłem leśnym, który rozwijał się tu od XV wieku. Zakładane licznie w Puszczy Sandomierskiej rudnie, dymarki, kuźnice, maziarnie, popielarnie oraz huty i huciska przetrwały do dziś w nazwach miejscowości jak np. Maziarnia, Rudnik, czy też wspomniana wcześniej Huta Komorowską.
Najazdy Szwedów 1655/56 czy też Siedmiogrodzian ks. Rakoczego w 1657 roku obejmujące swym zasięgiem niektóre połacie puszczy, przyczyniły się do tego, że część licznych jeńców branych w niewolę przez wodzów Lubomirskich wsiąknąć musiała w ludność tutejszych osad powstałych na przełomie XVII i XVIII wieku /przysiółek Szwedy w Komorowie/. Tu właśnie, jak podaje Józef Półćwiartek, pod osłoną partii chłopskich koncentrowały się wojska marszałka z Rzeszowa i Łańcuta- Jerzego Sebastiana Lubomirskiego i starosty sandomierskiego z Kolbuszowej. Wojska Stefana Czarnieckiego w pogoni za oddziałami szwedzkimi przesuwały się przez Sokołów, Kolbuszowę, Komorów w stronę Baranowa.
Dzierżawcami dóbr królewskich w puszczy byli różni panowie. Niektórzy z nich pod różnymi pozorami czynili chłopom trudności w korzystaniu z płodów leśnych, sami zaś ci dzierżawcy oraz różni przedsiębiorcy wyciągali krociowe korzyści z przemysłów leśnych. Dlatego też skarżyli się często chłopi na dzierżawców dóbr i ich urzędników za różne krzywdy, które od nich doświadczyli. Również i chłopi nie pozostawali dłużni swym ciemiężycielom.
Usytuowanie prefektury lasów sandomierskich na samej zachodniej granicy puszczy królewskiej z czasem okazało się niewygodne. Po 150 latach tj. w 1765 r. leśnictwo z Komorowa zostało przeniesione do Mokrzyszowa, położonego bardziej w centrum puszczy.